Zauważmy, że wbrew wręczeniu mi przez Policję pouczenia o prawach pokrzywdzonego próbują negować to, że jestem stroną tego postępowania. To sprzeczne z wszelkimi standardami wykładni prawa. To, czy ktoś jest pokrzywdzonym, zawsze ocenia się wedle opisu czynu zarzucanego (w tym przypadku: opisu czynu zarzucanego w zawiadomieniu).
.